wróć do listy wpisów lista wpisów

Niepłodność Polaków. Jak wyglądamy na tle innych krajów

Problem niepłodności dotyka coraz większe rzesze Polaków, a prognozy na nadchodzące lata również nie nastrajają optymistycznie.
Niepłodność, która została zakwalifikowana przez WHO, jako choroba cywilizacyjna, jest problemem globalnym, który w nadchodzących latach będzie jeszcze przybierał na sile. Obecnie, w całej Europie, blisko 30 mln osób cierpi na problemy związane z płodnością. Przekładają się one bezpośrednio na obserwowany spadek poziomu urodzeń i przyrostu naturalnego, tak w Polsce jak i w Europie. Warto zauważyć, że problem niepłodności dotyka częściej mieszkańców Europy zachodniej niż wschodniej.

Kiedy możemy mówić o niepłodności?

O niepłodności mówimy wówczas, kiedy para po roku systematycznego współżycia bez stosowania zabezpieczeń, nie zachodzi w ciążę. W takiej sytuacji znajduje się blisko 20% par w Polsce. Problem z płodnością może zostać zdiagnozowany zarówno po stronie mężczyzny jak i kobiety, jak również u obojga partnerów.
Ze względu na częste odkładanie decyzji o zajściu w ciążę na później, niepłodność nierzadko wykrywana jest bardzo późno. Tendencja do odkładania w czasie macierzyństwa, skutkuje tym, że średni wiek w którym kobiety w Polsce zachodzą w swą pierwszą ciążę , wynosi obecnie 29 lat. Powoduje to opóźnienie w rozpoznaniu problemu i pozostawia stosunkowo krótki czas na diagnostykę i leczenie.
Rezerwa jajnikowa u kobiet po 35 roku życia jest już znacznie obniżona. Dzieje się tak dlatego, że ulega ona systematycznemu spadkowi już od urodzenia i dalej wraz z każdym kolejnym cyklem miesiączkowym, w którym z dojrzewających pęcherzyków uwalniane są komórki jajowe.
Poziom rezerwy jajnikowej ma bezpośredni wpływ na zdolność do zajścia w ciążę i stanowi podstawowy marker żeńskiej płodności. Wiek mężczyzny umożliwiający mu poczęcie potomka również ma znaczenie, jednakże w znacznie mniejszym stopniu niż u kobiety.

Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności?

Czynniki genetyczne – wiek nie jest naszym sprzymierzeńcem w zdolności do poczęcia potomstwa. Z wiekiem nasilają się uszkodzenia materiału genetycznego. Coraz powszedniejsze staje się nieprawidłowe dzielenie się komórek, co w konsekwencji prowadzi do problemów z zajściem w ciążę i  zmusza do wykorzystywania technik wspomaganego rozrodu od inseminacji po in vitro.

Problemy immunologiczne – produkowane przez matczyny organizm przeciwciała blokują rozwój zarodka niszcząc go i nie dopuszczając do dalszego rozwoju. W walce z tym problemem sięgamy po leki immunosupresyjne i szczepionki.

Choroby – z wiekiem ilość chorób przebytych przez człowieka rośnie. Zwłaszcza stany zapalne: tak zapalenie przydatków u kobiet, jak i zapalenie jąder i gruczołu krokowego u mężczyzn, skutkować mogą gwałtownym spadkiem płodności.

Aspekt psychologiczny – umysł jest niezbadanym obszarem ludzkiej natury. Notuje się przypadki, gdzie u par latami starających się o dziecko, wspomagających się przy tym technikami wspomaganego rozrodu, nagle po latach starań dochodzi do spontanicznego, samoistnego poczęcia, bez wspomagania, monitorowania cyklu i wsparcia wyrafinowanymi technikami.

Jak wygląda problem niepłodności w Polsce i na świecie?

Szacuje się, że niepłodność na świecie dotyka blisko 15% populacji w wieku prokreacyjnym, a prognozy wskazują, że liczba ta będzie rosła. W krajach rozwiniętych większe znaczenie ma problem niepłodności pierwotnej, natomiast kraje rozwijające się, częściej zmagają się z problemem niepłodności wtórnej.
W poszczególnych krajach wskaźnik  niepłodności nie jest jednakowy i jest on uwarunkowany wieloma czynnikami, w tym również czynnikami cywilizacyjnymi. W krajach rozwiniętych waha się on między 10 a 12 %.

Dane polskie nie są niestety kompletne, jednakże szacuje się, że na niepłodność cierpi blisko 1,5 miliona par, co stanowi ok 15-20 % par w wieku rozrodczym. Odsetek ten nie wydaje się znacząco odbiegać od średniej europejskiej. Niestety Polska pozostaje zauważalnie w tyle za krajami Europy zachodniej, pod względem częstości wykorzystania technik współczesnej medycyny w walce z tym problemem. W naszym kraju jedynie 20% par zwraca się po pomoc medyczną, podczas gdy w zachodniej Europie, pary borykające się z problemem płodności wykorzystują techniki wspomaganego rozrodu aż w 50 % przypadków.

Gdzie leczenie niepłodności jest najłatwiej dostępne?

Według danych statystycznych najwięcej klinik leczenia niepłodności znajduje się w Hiszpanii i we Włoszech, jest ich tam odpowiednio 230 i 150. U naszego zachodniego sąsiada – w Niemczech – funkcjonuje blisko 130 klinik.
Polska może się poszczycić niewiele ponad 40 placówkami. Taka liczba w sposób naturalny wyklucza wiele par z możliwości specjalistycznego leczenia. Dodatkowym aspektem jest ograniczona dostępność do dofinansowania jak i finansowanie procedur in vitro w Polsce.

Wiele jest jeszcze do zrobienia na rzecz propagowania i szerzenia wiedzy na temat wspomaganego rozrodu, począwszy od najprostszych do najbardziej zaawansowanych medycznie procedur. Edukacja i świadomość obywateli jest  kluczem do zwiększenia dostępności i powszechności korzystania z dobrodziejstw współczesnej medycyny w walce z niepłodnością.